Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzę ja, goszyg, z miasta Gdańsk. Z bikestats dla przyjemności i zdrowia przejechałam 10287.52 kilometrów w tym 6679.14 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.75 km/h - nie ma się czym chwalić ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy goszyg.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
25.23 km 20.00 km teren
01:24 h 18.02 km/h:
Maks. pr.:51.83 km/h
Temperatura:23.0
HR max:181 (%)
HR avg:144 (%)
Kalorie: 815 kcal

Umarta i nieżywa

Czwartek, 30 czerwca 2011 · dodano: 30.06.2011 | Komentarze 0

Plan na dzisiaj był prosty - trening w Matemblewie, 4-5 kółek, do tego dojazd i powrót po terenach bardziej maratonowych niż xc ;) Plan prosty, ale realizacja już nie aż tak. Już wychodząc z domu byłam umarta, lub też nieżywa - jak kto woli. Po prostu kompletnie nie miałam siły. Po 3 kółkach matemblewskich miałam wrażenie, że prędzej padnę krzyżem przed ołtarzem papieskim niż wrócę do domu. Ale do domu jakoś szczęśliwie dotarłam ;) A czemu tak fatalnie dzisiaj? A ja wiem czemu :P Biomet niekorzystny ;) Serio - trochę też. Ale okazuje się, że 1,5 godziny spędzone w komunikacji miejskiej w upalny dzień potrafi wyciągnąć z człowieka całą energię, a na koniec, zrobiwszy to, zniechęcić do wszystkiego innego. Po powrocie do domu z tej ZTMowej eskapady czułam się jakbym przerzuciła dwie tony węgla i potem przejechała GF w Gdańsku. A nie zrobiłam ani ułamka z tych dwóch rzeczy :P Nawet pół godziny leżakowania nie sprowadziło do mnie nowej mocy. Ot - i takie były efekty. Wniosek - przed BT nie będę jeździć autobusem ;)
Kategoria Treningi?



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!